czwartek, 13 lipca 2017

Siemiatycze, Drohiczyn i Grabarka, czyli prawie na Mazowszu

Od rana leje, czasami "jak z cebra" a czasami świeci słońce. Czas więc na dawno zaplanowaną wycieczkę do świętego miejsca prawosławia, do Grabarki. Przy okazji odwiedzamy Siemiatycze i Drohiczyn.

Siemiatycze: historia miasta sięga połowy XVIw. Prawa miejskie nadał miastu Zygmunt August w 1542r. Największy rozwój miasto notuje w XVIIIw. i zawdzięcza je Sapiehom, w tym księżnej Annie z Sapiehów Jabłonowskiej. Księżna była osobą niezwykle oświeconą, a do jej zbiorów przyrodniczych i geologicznych przyjeżdżali najwybitniejsi ówcześni "celebryci", jak Kołłątaj, Staszic, Ignacy Krasicki. W 1863 w rejonie miasta miała miejsce największa bitwa Powstania Styczniowego, niestety przegrana przez powstańców. W XIXw. miasto przeżywa przemysłowy rozwój: cegielnie, tkalnie, kaflarnie, browar i gorzelnia, młyny, zakład skórzany, kuźnie dawały miastu bogactwo.

zespół klasztorny Misjonarzy z XVIIIw. (fot: M. Grychowiak, źródło internet)


kościół pw. Wniebowzięcia NPM z XVIIw. 



cerkiew pw. Św. Św. Apostołów Piotra i Pawła z XIXw. 



Dawna synagoga (obecnie Dom Kultury) i w głębi szkoła talmudyczna (obecnie szkoła zawodowa)



domy mieszkalne pamiętające czasy przedwojenne


Drohiczyn: historyczna stolica Podlasia o korzeniach sięgających XIw. Od XIIw. stolica księstwa Drohiczyńskiego. Prawa miejskie otrzymał w 1498r. z rąk Aleksandra Jagiellończyka. Miasto pełniło ważną rolę na szlakach handlowych. Od 1520 aż do rozbiorów stolica województwa Podlaskiego. Największy okres prosperity to wiek XVI. Miasto zniszczone przed potop szwedzki i późniejsze najazdy wojsk Rakoczego i Moskwy. Znaczenie handlowe zmieniło się na szkolnictwo, prowadzone przez Jezuitów i Franciszkanów. Od XIX w. rozpoczął się upadek znaczenia miasta i odsunięcie go od szlaków handlowych i likwidację szkół przez zaborcę. Obecnie to lokalne miasteczko liczące ok 2000 mieszkańców świadczące usługi dla lokalnych rolników. Ale jednocześnie jest siedzibą biskupstwa Drohiczyńskiego. Obecnie oprócz katedry są tam jeszcze dwa kościoły katolickie i jedna cerkiew prawosławna.

Kościół Franciszkanów


cerkiew pw. Św. Mikołaja 

katedra św. Trójcy 


kolegium jezuitów, obecnie siedziba biskupów


kościół Benedyktynek 


widok z góry Zamkowej na zakole Bugu



góra Grabarka: góra położona obok wsi o tej samej nazwie w województwie podlaskim, powiecie siemiatyckim, w gminie Nurzec-Stacja. Jest najważniejszym miejscem kultu religijnego dla wyznawców prawosławia w Polsce.
Na Grabarce znajduje się utworzony w 1947 monaster żeński Świętych Marty i Marii, a także 3 klasztorne cerkwie (Przemienienia Pańskiego, Ikony Matki Bożej „Wszystkich Strapionych Radość” i refektarzowa – Zaśnięcia Przenajświętszej Bogurodzicy). Główna cerkiew klasztorna (Przemienienia Pańskiego) jest jednocześnie świątynią parafialną. Monaster, cerkwie oraz dwa Domy Pielgrzyma (drewniany i murowany) tworzą osadę Grabarka-Klasztor. Na terenie osady znajduje się również prawosławny cmentarz. Na temat początku kultu istnieją różne historyczne teorie. Obecnie do świętej Iwierskiej Ikony Bogurodzicy pielgrzymują liczne pielgrzymki, które zostawiają krzyże jako materialne prośby o łaski lub wota za łaski otrzymane






wejście do cerkwi Przemienienia Pańskiego 



Schody po których pielgrzymi wchodzą na kolanach 


studnia cudownego źródełka u podnóża Góry




Przebieg wycieczki oznaczony kolorem zielonym


po puszczy w okolicach Białowieży

Wczoraj, tj we środę zapakowałem rowery na samochód i leśną drogą udaliśmy się do Białowieży. Tam zaparkowałem na parkingu za 6 zł na dzień i po wyszykowaniu rowerów udaliśmy się na ostatnią, rowerową objazdówkę. Tym razem po południowej części puszczy. Zosia ambitnie postanowiła, po mojej "rozmowie wychowawczej" po poprzednim Fochu zachowywać się poprawnie i nie marudzić po drodze. Pogoda sprzyjała, pomimo prognoz burzowych. 



Pierwszą atrakcją na trasie było "Miejsce Mocy". Miejsce to ponoć emanuje tajemniczą siłą, którą mogą odczuwać osoby o podwyższonej wrażliwości. W tym celu trzeba odnaleźć konkretny punkt i można odczuwać mrowienie lub wibracje. Znajdują się tam głazy polodowcowe, a drzewa przybierają niespotykane formy. Niewykluczone, że miejsce to było otoczone kultem starożytnych Słowian. Ot, czego się nie robi dla podniesienia atrakcyjności. W pobliżu jest parking, ale nie ma kramów, więc może teoria o tajemniczej mocy to nie wymysł mający na celu komercję. 


 Kamienie w Miejscu Mocy


Drugą atrakcją było ominięcie zwalonego na drogę drzewa. Widać, że drzewo (chyba jesion)zwaliło się niedawno (wyrwane z korzeniami) i nie zdążono go jeszcze usunąć.










Trzecia atrakcja to polana Przewłoka. Polana w środku puszczy. Na skraju znajdowały się jakieś nieużytkowane od dawna zabudowania. Po sprawdzeniu w internecie okazało się, że Przewłoka to była kiedyś wioska, a te zabudowania to były hotel dla myśliwych. Na polanie towarzyszyły nam kruki, które chyba się nawzajem ostrzegały przed naszą obecnością na polanie


I ostatnia atrakcja to Zajazd Myśliwski "U Kolarza" we wsi Budy. Dlaczego " u kolarza"? Ano dlatego, że właścicielem jest znany z dawnych lat kolarz zawodowy p. Jerzy Kuczko. Całe wnętrze zajazdu wypełnione jest zdjęciami właściciela ze znanymi kolarzami, oraz wszelkiego rodzaju pamiątkami i gadżetami kolarskimi. Aby jednak wypełnić nazwę "Myśliwski" obok pamiątek kolarskich wiszą poroża jeleni i wypchane ptaki i gryzonie.


Zosia dzielnie wytrwała w swoim postanowieniu. 



sobota, 8 lipca 2017

Kruszyniany i Supraśl, czyli Muzułmanie i Prawosławni

Objazdówka po Podlasiu.
 Celem głównym słynne Kruszyniany i wizyta u polskich Tatarów. Jest ich w Kruszynianach 6 rodzin, reszta m.in. w Gdańsku, Szczecinie, Wrocławiu. Ale jak którykolwiek z nich umrze gdzieś w Polsce i tak wróci do Kruszynian, bo tu jest jedyny, oficjalnie uznany muzułmański cmentarz tatarski w Polsce.






Następnie pojechaliśmy zwiedzić prawosławny Monaster w Supraślu. Korzenie życia monastycznego sięgają końca XV w. a klasztor przechodził z rąk do rąk, by w 1944 hitlerowscy wysadzili z powietrze główną budowlę, czyli cerkwie p.w. Zwiastowania NMP. Dziś staraniem śp. arcybiskupa Mirona Chodakowskiego, który zginał w katastrofie pod Smoleńskiem cerkiew stoi, lecz wnętrze wymaga jeszcze sporo pracy i nakładów.


Kolejnym etapem dzisiejszej objazdówki była Kraina Otwartych Okiennic. To region na pd od Białegostoku, z centrum we wsiach:  Puchły, Trześcianka i Soce. "Otwarte okiennice" to specyficzne ozdabianie okien wywodzące się z tradycji rosyjskiej. A wsie te zamieszkuje ludność pochodzenia starorosyjskiego posługująca się dialektem będącym mieszaniną polskiego, białoruskiego i ukraińskiego. TU więcej





we wsiach tych znajdują się tez zabytkowe cerkwie
cerkiew w Puchłach słynąca z cudownego obrazu Matki Bożej Opiekuńczej



 

cerkiew w Trześciance



trasa wycieczki zaznaczona liną czerwoną

czwartek, 6 lipca 2017

Zalew Siemianówka

Dziś w końcu pogodny cały dzień. 
Wybraliśmy się na wycieczkę nad jezioro zaporowe na Narwi "Siemianówka". Zapora ziemna o dł ok 800m o uszczelnieniu skarpy odwodnej o piętrzeniu max 7 m. Jezioro o powierzchni 32,5 km2 i pojemności 79,5 mln m3, długość zbiornika 11km, średnia głębokość 3,5m. Jezioro wybudowano w latach 1977-1990. Główną funkcją zbiornika są: wyrównanie przepływów, energetyczny, turystyczny. Ewenementem na skale krajową jest grobla w torowiskiem biegnąca w poprzek przez środek jeziora. Na grobli biegną dwie linie kolejowe: normalno- i szerokotorowa z Białorusi. W Siemianówce znajduje się przejście odprawy granicznej towarowo- kolejowe i skład celny. Szeroki tor biegnie dalej, niedaleko naszej kwatery w Zabłotczyźnie do firmy Krypton, która jest największą w kraju firmą importującą, dystrybuującą i mieszającą propan i butan. Baza gazu znajduje się z kilometr od naszej kwatery. Ciekawe, co by z nas zostało, gdyby coś tam u nich wybuchło?!

Wycieczkę zaczęliśmy od miejscowości Rybaki, gdzie znajduje się miłe pole namiotowe i zapora

na zaporze

dalej jechaliśmy wzdłuż linii brzegowej, na tyle blisko, na ile się dało.
Jezioro to słynie z licznego ptactwa, nie tylko wodnego, które gniazduje z jego okolicach. Jedną z atrakcji turystycznych są obserwacje ptactwa wodnego. w tym celu postawiono kilka wież obserwacyjnych, a także są organizowane specjalistyczne wycieczki.

widok z wieży w miejscowości Kruhlik

szerokotorowy pociąg na grobli jadący na Białoruś 

pomost gminny w Siemianówce 

grobla nie może zamykać dwóch połówek jeziora, dlatego w środku jest most


z ptaków póki co na razie mamy bociana 

 i czaplę białą

widok z najciekawszej pod względem ornitologicznym wieży w Maruszkach 

wieża obejmuje widok na "cofkę" zbiornika, która jest płytka i zarośnięta 

na okolicznych łąkach już stoją brogi z sianem na zimę dla żubrów 

wieś Babia Góra, wysokość 150m npm 



transport gazu po szerokim torze niedaleko naszej kwatery do gazo-bazy f-my Krypton

gdy jeszcze dodam, że niedaleko jest baza paliw nr 15, to wychodzi że Zabłotczyzna to istna bomba z opóźnionym zapłonem. Na szczęście w ogóle nie odczuwa się tego sąsiedztwa


A tak przedstawia się dzisiejsza nasza trasa