poniedziałek, 28 kwietnia 2025

Wieża widokowa w Witowie

 Jakoś w kwietniu nam się nie składało z wycieczkami. Albo było zimno i waliło śniegiem, albo był Wielki Tydzień, a na końcówkę miesiąca Klara załapała "śpika" po pas. Wczoraj jednak wybraliśmy się na samochodową wycieczkę w dolinę Wisły do Witowa k/ Koszyc. Na wysokiej skarpie w dolinie Wisły w 2023 roku ustawiono niewysoką wieżę widokową z ławeczkami. Widok roztacza się ładny i daleki- my widzieliśmy Tatry, chociaż nieco zamglone.W lini prostej mamy do Tatr Bielskich 108 km. Po drodze widoczne były Beskidy z Beskidem Wyspowym na pierwszym planie.

Widok na południowy-wschód, na dolinę Wisły


Widok na południe, na Beskid Wyspowy część zachodnią. Tatry było widać, ale na tyle słabo, że na zdjęciu nie wyszły.



Widok na Tarnów. Przez lornetkę widać było "Banię" na Falklandach i "Mrówkowiec" na Wojska Polskiego

Widok na płd-wsch, na Beskid Wyspowy cz. wschodnią




czwartek, 3 kwietnia 2025

W poszukiwaniu wiosny. Drugie podejście.

 W wiosenną niedzielę jak zwyczaj nakazuje wybraliśmy się na Jamną w poszukiwaniu wiosny.

Widok na bezimienne wzgórze

Kaplica Matki Bożej "Narciarskiej"

Las jeszcze w szacie spoczynkowej

Szlaki Pogórza Rożnowskiego

"Kotka"

Klon omszały

Szukamy żabek i traszek


zawilce gajowe

Winnica Jamneńska

Jamna aniołami słynie.

No cóż! Taki świat mamy dziś.

zjadłam żurek i bardzo się ciesze.

P.S. Traszek nie widzieliśmy. Stawek z roku na rok zarasta i wypłyca się coraz mocniej. Kolor wody zrobił się brązowy, co utrudnia obserwację tego co dzieje się pod jej powierzchnią. Tylko ja zauważyłem raz żabkę, która łapała powietrze wystawiając "dziubek" na toń. Było za to dużo żabiego skrzeku. Skrzeku ropuch nie znaleźliśmy.